.. no tak.

Em.

W sumie mogłam się po sobie tego spodziewać, ale was powinnam przeprosić za to, że w sumie wkręciłam tu swoją krótką zachciankę. Niestety moja niestabilność emocjonalna nie pozwoliła na rozwinięcie historii (szczególnie przepraszam Eu, z której bohaterką planowałyśmy zaprzyjaźnić Gwen), a zapał okazał się słomiany. Mogła z tego wyjść miła współpraca, ale tak naprawdę nawet nie zaczęłam. Bardzo mi przykro. Tym samym kończę w ogóle moją.. działalność bazgrolniczą, więc nawet nie napiszę `do zobaczenia może gdzieś tam, kiedyś`. Więc żegnam.

Mysza

szkoda... ale rzeczywiście, na forum prawię Cię nie było i w ogóle.
przepraszam za szczerość ale chyba tęsknić nie będę, jako że prawię sie nie znałyśmy ;]

Marta

szkoda, Gwen fajnie się zapowiadała ^^

żella

Ej, naprawdę szkoda Sad

Bardzo mi się podobał początek Gwen, liczyłam na więcej... No trudno.

Euterpe · Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 130 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Och... Ja mam cichą nadzieję, że sama nie będę musiała niedługo przepraszać...
Skrzydełkowa, już mówiłam, mówiłam. Twa wola. : )

Marta

wiecie co, ja nadal uważam, że lepiej jest odejść, niż po prostu olewać serię, jak to robią niektórzy.
I tak, wiem, że jestem hipokrytką ^^

Mysza

nie Marta, ja Cię absolutnie popieram ;]

Wampirka

ja również ^^