Richard, Gour i Solly
Idź do strony 1, 2 Następny

Gość

America Richard.
Lat osiemnaście. Nasza słodka i niewinna Amy. A może to tylko pozory? Lubi wariować, śmiać się i być w centrum zainteresowania. Czas najchętniej spędza na imprezach. Pewna siebie, optymistyczna i pogodna. Pełna energii, żywiołowa- jest jak iskra ognia. Piękna, gorąca, ale też parząca. Robi wszystko po swojemu. Często nie słucha rad, ale jest dobrą przyjaciółką. Kocha sport, najbardziej koszykówkę i siatkę. Spontaniczna, nieokiełzana i nieprzewidywalna. Ale to tylko aniołek wepchnięty w sportowy dres. Gadatliwa, lubi walczyć, zadzierać, porywcza.

Honey Gour.
Jest w wieku Americi, a jednak się różnią. Honey jest spokojniejsza i łagodna. Otwarta i przyjazna, wierna. Nie bywa na imprezach, woli usiąśc z boku i pobujać w obłokach. Otoczona gronem przyjaciół. Zawsze wesoła, uśmiechnięta, marzy o akademii sztuk pięknych. Pomocna, ambitna i błyskotliwa. Lubi poszaleć, ale we własnym gronie. Wrażliwa i sentymentalna, jest osobą pamiętliwą. Bywa złośliwa, porywcza, więc postaraj się mieć ją po swojej stronie. Nie łudź się, że przewidzisz jej ruch, z nią bywa różnie, zwłaszcza, że jej dusza przechodzi wiele rozterek, gdy nie wie jak postąpić. Nie czuje się na sile, by móc dobrze decydować, ale stara się próbować życia małymi łykami szklanej butelki.

Tibby Solly.
Młodsza o rok od Amy i Honie. Najbardziej skryta i tajemnicza. Zawsze ma wielki uśmiech i błyszczące oczy. Nie łatwo zdobyć jej zaufanie, ale gdy już ją poznasz- dowiesz się co kryje burza jej włosów i co naprawde kryje się za tą przyjazną twarzą, choć nigdy nie można powiedzieć, że zna się ją całkowicie. Świat widzi przez różowe okulary i nie wie, co to smutek. Jej pasją jest taniec, choć kryje się z tym, jakby ktoś mógł jej to wykraść. Marzy o księciu z bajki. Milcząca przy ludziach nie bliskich- rozgadana przy przyjaciołach. Śmiech jest jej sporą częścią. Ma swoje poglądy, których trzyma się mocno. Czasem bywa piecuchem, ale jeszcze bardziej lui odkrywać nowe horyzonty. Ale kimże ona naprawdę jest?

Mysza

ojej.
ślicznie opisane ;]
ciekawe bohaterki...
aaj, Amy gra w siatkę ^^ jak moja Lena Very Happy

już lubię je wszystkie ^^

żella

Tibby kocham najbardziej xD Uwielbiam takie postacie.
Ale pozostała dwójka też sympatyczna Smile

Śliczne opisy :serduszka:

Marta

Wspaniałe, już mam pomysł Wink

Gość

Jakoś tak mi wyszły. Też je lubię. Dobre z nich będą babki xD

Gość

A mnie się najbardziej America podoba xD
Tzn. jej charakter. xD

Gość

E tam. Każda ma coś w sobie Smile

Caro

Są mało skomplikowane.

Gość

Czy ja wiem.
Mam wrażenie, że przeciwnie Smile

Mysza

ja także ;]
dla mnie są strasznie ciekawymi postaciami ;]

żella

Każdy coś w sobie skrywa, nawet ludzie na pozór zwykli ;] xD

Caro

Żell filozofuje xD

Cyzia

Honey

)

A w Tibby się zakochałam. Smile

Gość

Małe zmiany- Tibby będzie jednak w wieku reszty Wink

A tak w ogóle, to dziewczyny przeprowadzą się i zaczną dopiero uczęszczać do Londons Smile

Gość

Świetne bohaterki.
Moja też się przeprowadziła do Londynu ;]