najgorsze Show, film, serial itp.
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5 Następny

Angie

Pozwólcie, że zacznę

<nieśmiało wychodzi>

Show:
Według mnie najgorszym show jest w wykonaniu Paris Hilton.Chce sobie znaleźć przyjaciółkę. Moim zdaniem beznadzieja.

Film:
Pracownik miesiąca- Bez komentarza....
Dlaczego Nie!- fabuła jest gorzej niż okropna. Gdyby nie zakościelny, przybylska i kożuchowska nikt by nie poszedł na to do kina.

Serial:
Hannah montana- słodka Miley Cyrus.
H2O wystarczy kropla- świetna dla dziesięciolatek.

Wampirka

Nie oglądałam show z Paris.
I uważam, że film Dlaczego nie, jest fajny. A skoro mówię to ja, to już coś. Może nie jest najlepszy, czy coś, ale nie jest też okropny.
Hanna może nie jest bóstwem, ale śmieszna jest. Można się pośmiać. xD
A co do H2O to miałam okazję oglądać tylko urywkami, ale nie sądzę, że to dla dziesięciolatek.

Ale są różne gusta Rolling Eyes

żella

Zgadzam się co do Pracownika Miesiąca, looool, ta Jessica Simpson niewiele ma w głowie XD Ale tak to staram się raczej nie spisywać programów, filmów czy seriali na straty od razu, przecież każdy ma jakiś atut ^^ Chociaż znalazłaby się pewnie lista rzeczy, których obejrzenia żałuję :>
Tak sobie właśnie zdałam sprawę że właściwie przestałam oglądać Szoły xD Nawet mego ulubionego Kubę Wojewódzkiego :> Może się od września przyczaję na Jak Oni Śpiewają, lubię to nawet, fajne spoty w Polsacie XD Chociaż tak ogółem telewizji coraz mniej.
No, już złażę z tematu xD

Marta

Kuba się stoczył, kiedyś był świetny, podobał mi się jego sposób wjeżdżania na ludzi, teraz się podlizuje moim zdaniem Rolling Eyes

żella

Hmm.. może i tak, w sumie odkąd do TVNu przeszedł to coś niedobrego kliknęło xD Ale nadal spojrzę, czemu nie Very Happy

Czy jest człowiek który się nie "złamał" pod naciskiem tego całego szoł biznesu? :<

Marta

JA! xDDD

Nie no dobra, hm.
Są np zespoły, które trzymają się od tego wszystkiego z daleka, ale ja jak zwykle o muzyce zaczynam, a chyba nie o to ci chodzi Very Happy

żella

<lol2>
Nu, są zespoły które nie ulegają.. komechrze? Odmień mi to ktoś XDDD tylko że wtedy niewiele o nich słychać xD

Cyzia

Komercji chyba? Albo komersze Razz

Najgorszy film jaki widziałam w życiu - nie pamiętam tytułu, ale grał tam Alex Pettyfer, i było o młodym Bondzie coś, po prostu żenada, a pokazywali nam to na Akademii Edukacji Filmowej, załamałam się, ale na szczęście mój kochany pan Tomek też strasznie zjechał ten film i powiedział, że on nie był za tym, żeby go puscic Very Happy

D
Show, wszystkie są głupie i mijają się z celem, bo powinny promowac uzdolnionych ludzi, tak jak kiedyś np Idol, a nie odkopywac jakieś przygasłe gwiazdki, z drugiej strony, miło czasem obejrzec ulubionego aktora śpiewającego coś Biniów Very Happy

Serial - Klan, Złotopolscy, Plebania - taka święta trójca podobnego typu, nie lubię ich straszliwie, plus M jak miłośc, Moda, Kiepscy i Bundy. xD

To tyle ode mnie. xD

Angie

moim zdaniem te wszystkie gwiezdne cyrki są... naprawdę cyrkami.
NA początku podobało mi się ,,Taniec z Gwiazdami". Dobra spoko- 3 może najwyżej 4 edycje to by się jakoś trzymało, ale później ,,gwiazdy" to jakieś dtugoplanowe role i aktorzy, których nie kojarzymy.
Później puścili gwiazdki na lód. Jedyną atrakją było wyśmiewanie się z tego co powiedziała Doda.
,,jak oni śpiewają"- Ibisz i Cichopek. Trampki i szeroki uśmiech. To chyba miało się udać, ale według mnie ta dwójka jest nie do zniesienia. pierwsza edycja podobała mi się. poprostu wtedy było to coś. później wiało nudą na kilometr.
Gwiezdny cyrk- podstarzały Chajzer i popielewicz. Jury, które z cyrkiem ma tyle wspólnego co ja. Czyli prawie nic. O gwiazdach nie rozmawiajmy. Czesia z klanu, pietrek z Rancza itp.

POdsumowująć: nie ma co oglądać.

żella

Hm, ciekawa jestem tych "Londyńczyków" Very Happy

Nasz seriowy obowiązek to oglądać XDD
Ciekawe, czy nasi bohaterowie będą na pierwszym planie ^^"

Cyzia

żella

Cyzia

Łaaa, czyli czwartek będzie nieprzespany: najpierw jedynka, a potem GA Very Happy

Mysza

ja komedii romantycznych nie klasyfikuję, bo wiadomo, że każda jest beznadziejna xD
no chyba, ze gra mój ulubiony aktorski pairing Kate Hudson/Matthew McConaughey. Lubię ich, są śmieszni jak grają razem xD

Cyzia

Ej, nie każda jest beznadziejna, Śniadanie u Tiffany'ego i Absolwenta nazywają komedią romantyczną <3