Przygody Panny Myszy, czyli co potrafią nasze AŁ!torki XD
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5

Marta

Mysza i Jack byli przerażeni.

Cyzia

Przerażenie też było przerażone. Rażone. Rurzem.

Marta

Rurz nie miał zamiaru przestać razić. Przerażenie nie wiedziało co robić, więc uciekło.

Cyzia

Rurz wyszczerzył rurzowe zęby i zaraził swym rurzem nastolatki z forum londons. Rurzowe nastolatki piszczały.

Marta

Z Ciś na czele.
Mysza i Jack czuli, że tracą swoją prywatność.

Ce.

Więc nagle z nad ich głowy wyskoczyła kabina z toaletą.

Cyzia

Z Martą w środku.
-Jiiiiiiiiiiiiiiiiha! - Krzyknęła, tym samym okazując swą mroczną naturę kinderpunka.

:>

Ce.

Po chwili zaczęła tańczyć pogo.

Marta

A toaleta z chęcia sie przyłączyła.

Cyzia

I reszta forum, rurzowe nastolatki zmieniły się w imoł i tańczyły do Prowlera Iron Maidenów, póki ktoś nie zrzucił ciasteczek i galaretki ze stołu. Toaleta natychmiast wybuchnęła płaczem, a Jack gwizdnął przeciągle. Zdezorientowana Mysza kwiknęła i rzuciła się w ramiona Jackowi, który był już pijany, więc odrzucił ją do Ciś. Ciś się uśmiechnęła dziko (o tak :>) i odrzuciła ją Jackowi. Po chwili przybył Świderski.
- Nie, to nie tak, nie umiecie, mundzioły! - Wrzasnął, i piękne Myszką zaserwował. Wpadła w ramiona toalety, która akurat myślała, że nikt jej nie koffa, więc pójdzie się zabić żyletQą.